Za zgodą autorki cytuję i dziękuję za możliwość i zgodę na publikację 😊;
“Planuje zacząć zdrowo się odżywiać ale kompletnie nie wiem od czego zacząć. Też nie chce tak od razu ze wszystkiego zrezygnować bo nie wiem czy to nie będzie szok dla organizmu. Możecie coś poradzić? Będę wdzięczna 
Niestety ćwiczyć nie mogę bo mam skręcone kolano 
“
Droga Pani Madziu,
Te słowa to zapewne miód na uszy większości z nas zgromadzonych w tej grupie 
. Jednocześnie gratuluję odpowiedniego podejścia, czyli racjonalnej metody, która sama Pani przedstawiła już na starcie. Krok po kroku, cegiełka po cegiełce i tak powstają nawyki warte miliony 
. Oczywiście mam tutaj na myśli zdrowie i ciało, które z pewnością będzie Pani za to wdzięczne. Z Pani odpowiednim podejściem wróżę Pani same sukcesy.
Ze swojej strony mogę dodać, że warto zacząć od powolnego ograniczania produktów przetworzonych w pierwszej fazie i prowadzenia dzienniczka takiego, w którym będzie Pani mogła wpisywać swoje odczucia. Zarówno te dobre jak i złe. To niezwykle narzędzie pomoże Pani wytrwać w chwilach zwątpienia, a dodatkowo wzrośnie Pani motywacja. Warto sobie na początku przygotować listę powodów dlaczego do tej pory odżywiałam się tak, a nie inaczej i poszukać odpowiedzi na to jak mogę temu zaradzić, ale także napisać sobie powody, dla których postanowiła Pani wziąć się za swoje zdrowie 
.
W następnej kolejności można pokusić się o zadbanie o odpowiednie odżywienie organizmu i komplementarność posiłków oraz włączenie aktywności fizycznej jak tylko będzie to możliwe (to nie muszą być mordercze treningi sportowe, chodzi o aktywności) , warto eksperymentować w kuchni 
, następnym chodź już nie koniecznym krokiem jest powolne eliminowanie przekąsek i tak dalej, ale wówczas pani wiedzą pewnie będzie tak potężna, że to Pani będzie na tej grupie udzielać podobnych wskazówek 
Gratulacje podejścia i rozpoczęcia swojej drogi po zdrowie !
Pozdrawiam gorąco
Darek Tkaczuk
